Królowo Pokoju módl się za nami! - pielgrzymka do Tuchowa – 04.07.2022

Jak co roku i tym razem ks. Tadeusz Cetera zorganizował wyjazd w swoje rodzinne strony na Wielki Odpust Tuchowski. I choć na zaproszenie odpowiedzieli nieliczni, pielgrzymka się odbyła. W poniedziałek 4 lipca 10 – osobowa grupa z Gosprzydowej dotarła na tuchowskie wzgórze, gdzie od blisko 400 lat króluje Pani Tarnowskiej Ziemi.

Na miejscu był czas na modlitwę przed łaskami słynącym obrazem Matki Bożej z Dzieciątkiem, spowiedź św. oraz przygotowanie do nabożeństwa. Do sanktuarium docierały pielgrzymki piesze z bliższych i dalszych okolic.


Już o 14:30 rozpoczął się program przygotowujący. Pielgrzymów powitał o. Bogusław Augustowski CSsR – proboszcz parafii i kustosz sanktuarium. Podziękował za liczną obecność rodzin i dzieci z Podwórkowych Kółek Różańcowych. W powitaniu przebijała radość z możliwości swobodnego spotkania się i wspólnego świętowania – po dwóch latach obostrzeń spowodowanych pandemią.

Wystąpiła również p. Magdalena Buczek – założycielka dziecięcych grup modlitewnych. Przypomniała ona, że to już 25 lat istnieją Podwórkowe Kółka Różańcowe. Podziękowała dzieciom i opiekunom za codzienną modlitwę różańcową i piękne świadectwo wiary oraz żywą odpowiedź na prośbę Matki Bożej Fatimskiej.


O godz. 15:00 koronkę do Bożego Miłosierdzia poprowadziły ss. Józefitki z Tarnowa, które notabene gościły w Gosprzydowej pod koniec maja br.

Bezpośrednio po koronce rozpoczęła się Msza św. Najświętszej Ofierze przewodniczył ks. Andrzej Mulka – założyciel i opiekun dziecięcego zespołu religijnego „Promyczki Dobra”. On też wygłosił Słowo Boże, w którym zachęcił dzieci do ewangelizowania w swoich parafiach, w szkole i na podwórku.

Po Mszy św. była adoracja Najświętszego Sakramentu z błogosławieństwem dzieci. Kapłan przechodził pomiędzy ławkami z Monstrancją i błogosławił rodziny.


Przedłużeniem homilii był koncert „Promyczków Dobra” bezpośrednio po nabożeństwie. Dzieci zaśpiewały kilka piosenek religijnych, a opiekun rozwijał ich treść, przybliżając dzieciom przesłanie ukryte w słowach piosenki. Dzieci świetnie się bawiły i tańczyły przed sceną. W międzyczasie o. Dawid z Radia Maryja zapraszał dzieci przed kamerę, aby przesłały pozdrowienia swoim bliskim. Również nasz mały pielgrzym – Kacper – skorzystał z okazji, aby na wizji pozdrowić swoich rodziców:)

Atrakcji więc było wiele, wśród nich również możliwość zobaczenia szopki i zwiedzenia zabudowań klasztornych. A potem spacer po placu zastawionym kramami. Czegóż tam nie było: zapiekanki, lody, jeżyki z siana i naturalnych traw, wianki i inne ozdoby, chleb z klasztornego pieca i miód z własnej pasieki. No i oczywiście tradycyjne stoiska z cukierkami i odpustowymi zabawkami. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie:) i dla rodziny przywieźć pamiątkę z tuchowskiego odpustu.